Gdynia. Akurat trafiliśmy na festiwal filmowy, ale darowaliśmy sobie oglądanie filmów bo czasu było mało, a do zobaczenia dużo.
Z Gdyni popłynęliśmy na Hel promem.
Na Helu trafiliśmy też do fokarium ;)
Gracjan i jego zabawki :P.
W Gdańsku gościli nas Kalisz i Sylwia. Dzięki :)
Tak, Sajmon, byliśmy nad morzem :)
Z Hela przywieźliśmy pizze.
Droga powrotna...do Gdańska
"-Nie słyszałeś jak to jest, kiedy przybywasz do nieba? W niebie oni wszyscy o tym mówią - o morzu - i o tym, jakie jest cudowne. Mowią o zachodach słońca, które widzieli. Mówią o jego krwistoczerwonym kolorze przed zachodem. I mówią też co czuli, kiedy słońce traciło swą siłę, i chłód zaczynał nadciągać znad morza, a zamierające ognisko żarzyło się jeszcze...
Może to nie ocean, ale teraz już będę miał o czym mówić w niebie...
PS. ostatnie zdjęcie dzięki uprzejmości Sajmona
3 komentarze:
zajebiaszcze foty,
za 1, 9 i 12 największy rispekt ;)
fajne foty i cytat z Thomas'a Jahn'a filmu niezły
Dzięki :).
Dokładnie tak, z 'Pukając do nieba bram' jakby kogoś to interesowało :)
Prześlij komentarz